25 maja 2011

"Majowe" wśród łąk i pól...

W naszym kraju jest wiele przydrożnych kapliczek poświęconych Matce Boskiej. Tradycją od lat są nabożeństwa majowe - na Śląsku "majówki" ku czci Panienki. W czasie takiego nabożeństwa odmawia się litanię loretańską i śpiewa pieśni maryjne. A pieśni maryjne są prześliczne. Bardzo melodyjne, treścią nawiązują do miłości matki do syna, do wewnętrznej urody Panny Marii, do wiosennych kwiatów lilii i róż, którymi zdobione są rzeźby i obrazy. Są pieśni dziękczynne i  proszące o opiekę i łaskę. 
Szczególnie bogato zdobi się przydrożne lub śródpolne  kapliczki.
Czasem przy tych kapliczkach, zamiast w kościele odbywają się majowe nabożeństwa. Tradycja i wiara maluje na wąskich polnych dróżkach  wiernych idących ze śpiewem i modlitwą pod figurę Matki Boskiej.
A może ta tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie jest potrzebna do zachowania równowagi w dzisiejszym świecie? Majka47

1 komentarz:

  1. Wspólna historia, tradycja, pamięć, to sprawia, że jesteśmy jednym narodem. Ładnie to ujęłaś Majko:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń