8 czerwca 2014

Jest taka ławeczka...

Każdy wyjazd, wycieczka czy pobyt w innym mieście przynosi ciekawostki i nowinki. Nawet znane wcześniej miejsce po kilku latach zmienia się i mile zaskakuje wyglądem ogólnym czy szczegółami. 
Tak zmienił się Ustroń, miasto w Beskidach, niedaleko Wisły, tworzący często swoisty duet miast  Ustroń - Wisła.

Takim napisem przywitał mnie Rynek w Ustroniu i naprawdę miałam wrażenie, że znalazłam się w pięknym salonie na dodatek w latach dwudziestych ub. wieku.
  Ogromna "fototapeta"przyciąga turystów i kuracjuszy, gdyż jest to również słynne uzdrowisko o specjalności głównie reumatologiczno - kardiologicznej. Piękne fontanny, płyty chodnikowe, starannie dobrana zieleń na tle gór (słynna Czantoria z wyciągiem) urzeka niespotykanym wdziękiem. 
A mnie zaciekawiła dziwna ławeczka. 
"Zbliżamy ludzi" tak zatytułowana jest ta ławeczka. I o dziwo, nie jest ona złamana, lecz tak skonstruowana, aby rozmawiający byli blisko - i w przenośni i w realu. Latem ub. roku była to akcja Radia Zet. Ławeczki takie zostały ustawione w kilku miastach. Ciekawe, czy zdały one egzamin? Czy ludzie są sobie bardziej bliscy?Można o tym pomyśleć spacerując po pięknym Ustroniu...Majka47