2 kwietnia 2014

Spostrzeżenie nie tylko wielkopostne...

Każdego roku w okresie Wielkiego Postu jeden wpis jest zwróceniem uwagi w stronę przemyśleń i spostrzeżeń wielkopostnych. W pierwszym roku była to wzmianka o kaplicy w wielkim centrum handlowym w Katowicach, w ubiegłym roku pisałam o różnych artystycznych formach drogi krzyżowej - od form muzycznych, poprzez poetyckie, aż do malarskich. 
Dziś chcę się podzielić  spostrzeżeniem z sali szpitalnej oddziału kardiologii, gdzie w niedzielę w godzinach dopołudniowych byłam odwiedzić bliską osobę. W pewnym momencie rozmowa została przerwana, gdyż dochodziła godzina mszy św. w telewizji Trwam, i trzeba było włączyć szpitalny telewizor na odbiór. Jakie było zdziwienie gdy punktualnie  na cały oddział szpitalny, ze wszystkich sal popłynęła transmisja mszy św. To widoczne jednoczenie się w modlitwie wszystkich chorych ludzi i personelu szpitalnego było i wiarą w wyzdrowienie i nadzieją na lepsze jutro. 
Przypomniały mi się uliczne demonstracje dotyczące miejsca telewizji Trwam w telewizji cyfrowej, dostępności do programu itp. Nie zawsze wszystko może było zrozumiałe, rodziły się pytania,czy jeszcze jedna msza św. jest potrzebna, skoro jest tyle kościołów i tyle innych transmisji mszy św. w mediach. 
Odpowiedzią było niedzielne spostrzeżenie - wszystkim tym ludziom właśnie ta msza św. i o tej porze była bardzo potrzebna. A obraz Matki Boskiej z Częstochowy uspokajał i dodawał otuchy. I nie słyszałam nikogo, kto wyrażałby jakiś protest. Majka47

1 komentarz:

  1. Masz rację! na ta porę roku to prawie każdy z nas czeka. I doczekaliśmy! Fajnie, żeby ta pora roku była dwa sezony. Ale nie będzie. Tak jest świat skonstruowany. Kijki popieram. Jak je zobaczyłem pierwszy raz to myślałem, że ta osoba zapomniała narty przypiąć.

    Majko
    Tu sie pochwalę. Ja byłem dwa razy na demonstracji w Warszawie w sprawie nadawania TV Trwam. Mimo, że nie oglądam. Chodziło mi po prostu o WOLNOŚĆ SŁOWA. I Ci sami głównie starsi ludzie wywalczyli to! I w tym też jest moja malutka cegiełka. Na Wielkanoc możliwe, że gdzieś pojedziemy razem z O. CZYLI ŚWIĄTECZNA WYCIECZKA :) Zobaczymy czy się uda. Tobie jeszcze życzeń nie składam. Będzie na to czas.
    Hej

    OdpowiedzUsuń