Tak barwnie, kolorowo i gwarnie może być tylko w Krakowie.
Tak się zaczęła wrześniowa niedziela, a oprócz licznych atrakcji głównym wydarzeniem była coroczna parada jamników.
Na cały Rynek i okolice można było spoglądać z góry, prawie ponad dachami i gołębiami, z pięknie położonej kawiarni nad Sukiennicami.
Nie sposób zamieszczać wszystkich zdjęć, ani opisywać zabytków - to trzeba samemu przeżyć i zapamiętać. Jedno jest pewne - taki właśnie był początek września w Krakowie. Majka47.
Widziałam w TV paradę jamników ,świetny pomysł
OdpowiedzUsuńi ponoć jedyny w całym świecie :-)
Kraków jest magiczny :-)
OdpowiedzUsuńnotaria
Piękny Kraków!!!
OdpowiedzUsuńNiedługo znów tam bedę...
Kraków jest zawsze piekny
OdpowiedzUsuńj
Pięknie pokazany Kraków. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń